Cz28032024

AktualizacjaPn, 23 Paź 2023 1pm

build_links(); ?>
Back Jesteś tutaj: Start Kultura Aktualności Kulturalnie i Ekstremalnie Kyokushin - dążyć do poznania prawdy

Kyokushin - dążyć do poznania prawdy

1Nazwa kyokushin pochodzi od japońskich słów: kyoku - biegun, ekstremum, najwyższa ranga; shin - prawda, prawdziwość, rzeczywistość. Słowo "kyokushin" tłumaczone jest najczęściej jako ekstremum prawdy, dążenie do poznania prawdy, zaś nazwa "Kyoku-shin-kai" oznacza stowarzyszenie na rzecz poznania ostatecznej (najwyższej) prawdy. W wolnym tłumaczeniu to również droga ku prawdzie.

Rozmowa z Marianem Sokołem, prezesem Rzeszowskiego Klubu Karate Kyokushin.

Sensei Marian Sokół posiada stopień mistrzowski w Karate Kyokushin 3 Dan, który uzyskał 25-26 września 2010 w Poznaniu podczas seminarium z szefem Karate Kyokushin Kancho Shokei Matsui (8 Dan) i instruktorami Honbu z Japonii, potwierdzając tym samym swoje wybitne umiejętności w tej sztuce walki.

Sensei posiada m.in.: specjalistyczne przygotowanie do szkolenia policji, wojska oraz służb ochrony (szkolenie odbyte w Wyższej Szkole Policyjnej w Szczytnie).W 1994 roku rozpoczynał działalność trenerską w Rzeszowie. W 1997 założył stowarzyszenie sympatyków karate Kyokushin: Rzeszowski Klub Karate Kyokushin "Kanku". Zajęcia prowadzone były w tym czasie w Zespole Szkół Ekonomicznych przy ul. Hoffmanowej 13. W 1997 roku następuje reaktywacja działalności AZS Politechniki rzeszowskiej. Obecnie, od 1997 roku treningi są prowadzone w Zespole Szkół Gospodarczych przy ul. Spytka Ligęzy 12 oraz w CH Europa II, piętro 3 – grupa początkująca, zaawansowana oraz grupa dzieci (szczegóły na www.kyokushin.rzeszow.pl).

 

Założycielem Kyokushinkai (jap. Stowarzyszenie Poszukiwaczy Najwyższej Prawdy) był Japończyk koreańskiego pochodzenia, Masutatsu Oyama, proszę o kilka zdań o tym człowieku i jego filozofii.

Sosai Masutatsu Oyama (1927-1994) swe życie całkowicie poświęcił samodoskonaleniu i popularyzacji współczesnej sztuki walki w jej duchowych i fizycznych aspektach. Wg niego „ Karate jest sztuką i filozofią walki. Istotą i najwyższym celem tego sportu nie jest zwycięstwo, lecz ciągłe dążenie do doskonalenia swojego charakteru”. Życie tego człowieka było niezwykłe. W roku 1936 Masutatsu Oyama zdobył stopień mistrzowski w chińskiej sztuce walki o nazwie kempo, a jako 17-letni student uniwersytetu w Takushoku zdał egzamin na 2 dan w karate, które trenował u najwybitniejszego mistrza tamtych czasów, Gichina Funakoshi. Posiadał również 4 dan w judo. Był patriotą - chcąc oddać życie za swą ukochaną ojczyznę - bo tak mawiał o Japonii w roku 1945, Oyama wstąpił do oddziału lotników samobójców (kamikadze). Od śmierci uchroniło go wtedy zakończenie działań wojennych. W roku 1947, po wygraniu mistrzostw wszechstyli w Kioto, Oyama postanowił całkowicie poświęcić swoje życie tej dalekowschodniej sztuce walki. Wzorując się na buddyjskim mnichu Nichiren, który spędził wiele lat na surowym treningu, Japończyk udał się samotnie na górę Kiyosumi. W pustelniczych warunkach przez 18 miesięcy doskonalił swoje umiejętności w sztuce karate, a także w zen. Twórca Kyokushin postanowił propagować swój styl na całym świecie. Oyama zawsze powtarzał swoim uczniom, że karate zaczyna się i kończy na uprzejmości i że o ile rozwój fizyczny jest początkiem tej sztuki walki, o tyle rozwój duchowy jest celem ostatecznym. Wyrazem tego jest przysięga Dojo. W 1952 roku Masutatsu Oyama wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie przez 11 miesięcy dawał liczne pokazy sztuki kyokushin. Stoczył między innymi kilka pojedynków z bykami. Po jednym z nich, jedna z najbardziej prestiżowych w Ameryce gazet, "The New York Time", nazwała go "Boską Ręką". Japończyk twierdził, że w walce można z łatwością pokonać nawet 800-kilogramowego byka, pod jednym wszakże warunkiem - nie wolno się go bać. Liczne podróże Oyamy po świecie sprawiły, iż kyokushin w krótkim czasie stało się bardzo popularne. Obecnie uprawia je ponad 2 miliony ludzi na całej kuli ziemskiej. W roku 1974 Międzynarodowa Organizacja Kyokushin przyznała Masutatsu Oyamie najwyższy stopień wtajemniczenia w sztuce karate - 9 dan, a potem 10. Już za życia nazwano go "Ostatnim Samurajem". "Ostatni Samuraj" był autorem kilkunastu książek poświęconych zagadnieniom karate: "Co to jest karate?" (1958), "Oto karate" (1965), "Dynamika karate" (1966), "Duch walki" (1972), "Droga kyokushin" (1976) i inne. Po śmierci legendarnego mistrza, przywódcą światowego ruchu kyokushin został Shokei Matsui (8 dan).

 

Mówi się, że polska szkoła Karate Kyokushin należy do najlepszych na świecie i posiada wieloletnią, bogatą tradycję. Proszę powiedzieć, kto był jej twórcą w Polsce oraz w Rzeszowie?

Karate Kyokushin w Polsce zaczęło rozwijać się pod koniec lat 60. Wtedy to bowiem ówczesny student Akademi Górniczo-Hutniczej, Andrzej Drewniak, posiadający w judo stopień mistrzowski 1 dan, dowiedział się o popularnym na zachodzie Europy Karate Kyokushinkai. Sięgnął do wydanych za granicą publikacji książkowych Masutatsu Oyamy dotyczących sztuki karate. Z nich właśnie jako samouk, zaczął czerpać praktyczną i teoretyczną wiedzę o tym dalekowschodnim stylu walki. Dwa lata później przy AZS AGH powstała pierwsza oficjalna sekcja karate. W tym samym czasie, z polecenia Masutatsu Oyamy, przybywa w kwietniu 1974 roku do Polski prezydent europejskiej organizacji Shihana Loeka Hollandera. Jego wizyta i instrukcje jakich udzielił nadały prawidłowy kierunek rozwoju polskiemu ruchowi Kyokushinkai. Od tego czasu Kyokushinkai w Polsce zaczęło rozwijać się z coraz większą dynamiką. W dniach 22-23 maja 1974 odbyły się pierwsze Mistrzostwa Polski. We wrześniu tego samego roku Andrzej Drewniak wyjechał do Holandii, gdzie przed europejską komisją złożył egzamin na I dan. W 1975 roku 5-osobowa grupa Polaków wystartowała w I Otwartym Turnieju Światowym w Tokio, z którego nakręcono film pt. "Tha Strongest Karate". Niedługo potem polska telewizja wyemitowała dwa programy o karate, a prowadzący je red. Tomasz Hopfer uznał tę sztukę za swoisty fenomen. Audycje te wpłynęły również na popularyzację karate. W 1979 roku powołano Polski Związek Karate. Sześć lat później Drewniak ląduje na tokijskim lotnisku. Prekursor kyokushin nad Wisłą spędził w Kraju Kwitnącej Wiśni 15 miesięcy, ucząc się sztuki karate pod okiem samego mistrza Masutatsu Oyamy. Jego bezpośrednim instruktorem był obecny prezydent IKO, Shokei Matsui. Drewniak zdał wtedy w Tokio egzamin na 4 dan. Po licznych perturbacjach w roku 1983 powstaje nowy Zarząd Polskiego Związku Karate, na którego czele stają Wacław Antoniak, Andrzej Drewniak, Adam Goncerz i Jerzy Puchniarski. Obecnie PZK jest jedną z najsilniejszych organizacji sportowych w Polsce, skupiającą ponad 40000 ćwiczących w 170 klubach i 300 sekcjach. Również i w Rzeszowie w 1978 roku powstaje sekcja AZS Karate Kyokushin na Politechnice Rzeszowskiej. Treningi prowadził tam wtedy sensei Jerzy Świderski (do 1993 roku). Wtedy to rozpoczynam od 1994 roku prowadzenie Kyokushin w Rzeszowie i kierowanie ośrodkiem Kyokushin Karate w naszym mieście i czynię to do dziś. W 1997 ruch Karate Kyokushin w Rzeszowie uzyskuje formę prawną stowarzyszenia i w formie tej działa do dziś.

 

Jak długo uprawia Pan tę dyscyplinę?

Karate Kyokushin uprawiam od 1983 roku. Pierwsze szlify zdobywałem właśnie pod okiem sensei'a Jerzego Świderskiego (AZS Politechniki Rzeszowskiej).

 

Skąd pomysł, zainteresowanie karate kyokushin, a nie na przykład inną sztuką walki?

Moja przygoda ze sportem rozpoczęła się od piłki nożnej, później trenowałem 3 lata boks. W boksie nie udało mi się odszukać żadnej filozofii, ponadto w sporcie tym nie można było wykorzystać pełnego potencjału człowieka (m.in. nie ma uderzeń nogami). Szukałem czegoś skuteczniejszego. Miałem do wyboru naukę karate tradycyjnego lub karate kyokushin. Tradycyjne karate okazało się sportem mało kontaktowym. Więc wybór był prosty i wręcz oczywisty. Jestem zwolennikiem sportów pełnokontaktowych więc wybrałem kyokushin. Karate Kyokushin posiada filozofię zgodną z moim podejściem do życia. Trenują go ludzie z charakterem, nie bojący się wyzwań i przeciwności. Kyokushin szlifuje ich tak jak się szlifuje diamenty wydobywając z nich to co w nich najlepsze. Moja fascynacja kyokushin rozpoczęła się ponad ćwierć wieku temu i trwa do dziś.

 

Czy karate kyokushin to trudna dyscyplina? Czy uprawianie tego sportu niesie ze sobą jakieś zagrożenia?

Karate Kyokushin to jest ekstremalnie trudna sztuka walki, wyróżnia się wśród innych tym, że jest najtwardszym, jak również w jego pierwotnej formie – najskuteczniejszym stylem walki. Nauka opiera się w dużej mierze na wielokrotnym powtarzaniu technik, co przygotowuje do pełnokontaktowych sparingów. Wydawałoby się, że jest to styl walki, gdzie występują nagminnie kontuzje – jednak jak pokazują statystyki jest to błędne mniemanie. Dzięki świetnemu wyszkoleniu adepci karate kyokushin potrafią kontrolować swoje uderzenia jak również bronić się przed nimi.

 

Ile czasu trzeba poświęcić, aby zostać „mistrzem”?

Trzeba mieć świadomość, że jest to długa i pełna wyrzeczeń droga. Tylko nielicznym jest dane osiągnąć najwyższy - mistrzowski poziom. Aby osiągnąć stopień mistrzowski trenowałem 12 lat. Nie był to jednak koniec mojej drogi – rzekłbym raczej: jej początek. W tym roku, po 27 latach treningu zdobyłem 3 Dan. O znaczeniu tego stopnia niech świadczy to, że w Japonii dopiero do posiadacza tego stopnia współćwiczący zwracają się sensei czyli „mistrz”.

 

Gdzie odbywają się treningi Rzeszowskiego Klubu Karate Kyokushin?

Zajęcia są prowadzone obecnie na sali sportowej w Zespole Szkół Gospodarczych przy ul. Spytka Ligęzy 12 oraz na sali w CH Europa II, piętro 3. Zajęcia prowadzimy dla grupy początkującej, zaawansowanej oraz grupy dzieci. Co roku również organizujemy kurs samoobrony dla kobiet. Szczegóły i aktualne informacje na temat prowadzonych treningów można znaleźć na naszej stronie www.kyokushin.rzeszow.pl.

 

Czy w Rzeszowie jest duże zainteresowanie karate?

W porównaniu z okresem kiedy karate pojawiło się w Polsce – można powiedzieć, że zainteresowanie jest mniejsze. Młodzież ma tak dużo zajęć szkolnych i pozaszkolnych, że nie znajduje czasu na nic innego. Karate Kyokushin jest ekstremalnie trudne i wymaga dużo wyrzeczeń, w tym regularnych treningów. Nie każdego na to stać. Poza tym nie ma możliwości szybkiego uzyskania stopnia mistrzowskiego lub drogi na skróty - to zniechęca nieprzyzwyczajoną do wyrzeczeń młodzież. Jest jednak widoczna pozytywna tendencja – najmłodsi. Szczególnie duże zainteresowanie widoczne jest wśród ich rodziców, którzy w trosce o swe dzieci i prawidłowy ich rozwój przyprowadzają je do nas - i często również sami rozpoczynają z nimi treningi.

 

Jaki jest koszt treningów oraz co trzeba zrobić, aby brać w nich udział?

Koszt treningu wynosi 60 zł za miesiąc. W przypadku, gdy trenuje rodzeństwo lub rodzice z dziećmi, kolejna osoba płaci już tylko połowę tej kwoty. Aby brać udział w treningach należy przede wszystkim przyjść na trening – niezbędny będzie strój sportowy lub karatega – czyli strój przeznaczony do treningu karate, zwany potocznie również kimonem. Nowa osoba otrzymuje od nas do wypełnienia deklaracje członkowską, a w przypadku wieku poniżej 21 lat - zaświadczenie lekarskie. Druki można otrzymać od prowadzącego lub są do pobrania z naszej strony www.kyokushin.rzeszow.pl Zapraszamy na nasze treningi wszystkich!

 

Czy bierzecie Państwo udział w zawodach, jeśli tak to w jakich i gdzie?

Głównie są to zawody o charakterze lokalnym lub ogólnopolskim. Ostatnio braliśmy udział w III Ogólnopolskim Turnieju Karate Kyokushin (30 października 2010) w Krośnie. W zawodach udział wzięło 184 zawodników z 20 klubów z całej Polski. Nasz reprezentant, Józef Drzymała zajął 3 miejsce w Kumite Full Kontakt „Pierwszy Krok” Mężczyźni – 85 kg (Seniorzy). Również dobrym startem (jednak miejsce poza podium) wykazał się Paweł Grygiel (Kumite Full Kontakt „Pierwszy Krok” Mężczyźni – 75 kg Seniorzy).

 

{phocagallery view=category|categoryid=15|limitstart=0|limitcount=0}

 

 {jcomments on}

Na skróty...

Wiadomości

Magazyn

  • Promocja
  • Czy wiesz, że...
  • Magazyn Policyjny

Sport

  • Żużel
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Tenis

Turystyka

  • Bieszczady
  • Dalekie Wyprawy
  • Podkarpacie

Kultura

  • Książki
  • Muzyka
  • Kino
  • Promocje

Zdrowie

  • Pierwsza Pomoc
  • Zdrowie i Urodai 
  • Poradnik

Regulaminy

  • Regulamin
  • Regulamin
  • Regulamin
  • Regulamin

Administracja