Fajerwerki zakazane

Małgorzata Chomycz, wojewoda podkarpacki, wydała rozporządzenie porządkowe, które zakazuje używania wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych na terenie województwa. Zakaz nie będzie obowiązywał jedynie w dniach 31 grudnia 2010 r., i 1 stycznia 2011 r.

Przepis ten nie będzie dotyczył także organizatorów imprez i przedsięwzięć artystycznych, rozrywkowych i szkoleniowych, którzy uzyskali zezwolenie właściwych organów. Jak co roku, w okresie przedświątecznym powszechnie dostępne są środki pirotechniczne. Przeznaczone są przede wszystkim do uświetniania imprez sylwestrowych i hucznego witania Nowego Roku. Porzekadło mówi, że „przepisy są po to, by je łamać”, więc wielokrotnie zdarzało się, że fajerwerki były wykorzystywane niezgodnie z przeznaczeniem lub odpalane od razu po zakupie. Częste wybuchy petard zakłócały spokój mieszkańców, zwłaszcza osób starszych i dzieci. Wystrzałów boją się również domowe zwierzęta. Wybuchy stanowiły też zagrożenie dla mienia, zdrowia, a nawet życia ludzkiego. Kilka uwag, by uchronić przed wypadkiem. Fajerwerków nie wolno odpalać w grupie osób, na balkonie albo „ z ręki”. Nie można też ich demontować oraz używać w miejscach, gdzie znajdują się materiały łatwopalne. {jcomments on}