Trafiony – (nie) zatopiony?

Prezes Podkarpackiego Okręgu Związku Pływackiego usłyszał zarzuty przywłaszczenia kilkudziesięciu tysięcy złotych z Podkarpackiego Stowarzyszenia Związków Sportowych. Zarzuty postawiono także trenerowi oraz synowi prezesa.

Prokuratura twierdzi, że ci trzej panowie organizowali zgrupowania pływaków, które tak naprawdę się nie odbyły. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Prokuratura wraz z policją sprawdza w jaki sposób stowarzyszenie rozliczało się z przedsięwzięć organizowanych przez inne związki sportowe. Do Podkarpackiego Stowarzyszenia Związków Sportowych należy 27 wojewódzkich związków sportowych. Prezesa POZP nie można zawiesić w obowiązkach, bo takie uprawnienia mają tylko działacze z Podkarpacia. Może też być problem z zebraniem komisji rewizyjnej PZP, na czele owej stoi właśnie pan prezes, któremu postawiono zarzuty. {jcomments on}

Web Marketing