Święty Mikołaj z workiem prezentów

Drogi Czytelniku, czy dostałeś dzisiaj jakiś prezent? Dzień, w którym obchodzimy mikołajki przypomina nam, że do Świąt Bożego Narodzenia – najpiękniejszych i najbardziej nastrojowych w naszej polskiej tradycji, zostało już niewiele czasu. Mikołajkowe prezenty to przedsmak tego, co czeka nas w święta.

Nie tylko dzieci czekają na Świętego Mikołaja, choć mogą spotkać go na ulicy, w kościele, w przedszkolu, w hipermarkecie, można zaprosić świętego do domu o każdej, pasującej nam porze (a gdzie ta chwila zaskoczenia? gdzie wyczekiwanie?) i to w towarzystwie seksownej Śnieżynki. Już nie trzeba po kryjomu podsuwać prezentów pod poduszkę w nocy, tata nie musi udawać, że jest kimś innym. Wszystko zdaje się być prostsze. A czy dzieci dziś rozumieją co to znaczy dostać rózgę? A może nawet nie widzą co to jest?Kim był Mikołaj?Urodził się w zamożnej rodzinie, w III w., w Patarze nad Morzem Śródziemnym, na terenie dzisiejszej Turcji. Jako dziecko lubił chodzić do kościoła i chętnie czytał Pismo Święte. Z upływem lat zmienił jednak zainteresowania i oddał się zabawie. Pewnego dnia jednak usłyszał głos Boga, który nakazał mu natychmiast udać się do kościoła. Mikołaj zrobił jak mu polecono. Tymczasem w świątyni obradowała właśnie Rada Biskupów. Postanowiła, że ten kto pierwszy wejdzie do świątyni zostanie mianowany na duchownego.

Czytaj więcej w 16 numerze Gazety Rzeszowskiej