Pożyczył legitymację by wejść na dyskotekę

leg szkolnaPrzerabianie daty urodzenia w legitymacji i wklejanie swojego zdjęcia to najczęstsze przypadki przestępstw popełnianych przez uczniów. Kilka dni temu 15-latek posłużył się legitymacją innej osoby, by wejść na dyskotekę. Wczoraj 17-latek, podróżujący na gapę okazał kontrolerowi biletów podrobioną legitymację. Pamiętajmy, że legitymacja to dokument i ingerencja w zapisy na nim może mieć przykre konsekwencje prawne.

Przed sądem rodzinnym i nieletnich odpowie 15-latek z powiatu przeworskiego. Kilka dni temu nastolatek, chcąc wejść do jednego z jarosławskich lokali, posłużył się legitymacją szkolną innej osoby. Nastolatek próbował wejść na dyskotekę międzyszkolną, organizowaną w tym lokalu. Warunkiem wejścia było ukończenie 17 lat i okazanie legitymacji.

Chłopak najpierw próbował wejść bez legitymacji, jednak nie został wpuszczony do środka przez ochronę lokalu. Za jakiś czas wrócił z legitymacją należącą do innej osoby i posłużył się nią. Pracownik ochrony ujawnił to i wezwał na miejsce Policję.

Policjanci z wydziału kryminalnego przesłuchali 15-latka w charakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego. Z policyjnych ustaleń wynika, że nastolatek pożyczył legitymację od nieznajomego. Materiały w tej sprawie policjanci przesłali do sądu.

Również wczoraj policjanci odebrali zgłoszenie od pracownika kontrolującego bilety autobusowe. Z policyjnych ustaleń wynika, że podczas kontroli biletów nastolatek okazał legitymację szkolną, którą podrobił, zmieniając datę urodzenia i wklejając swoje zdjęcie. Legitymację 17-latek pożyczył od brata. Nastolatek odpowie za podrobnienie dokumentu.

Policja apeluje do młodzieży i ich rodziców. Pamiętajmy, że legitymacja szkolna jest dokumentem, a przerobienie lub podrobienie dokumentu jest przestępstwem zagrożonym karą grzywny lub więzienia od 3 miesięcy do lat 5. Używanie dokumentów stwierdzających tożsamość innej osoby lub podrabianie legitymacji może nieść przykre konsekwencje dla nieletnich sprawców tych czynów.

Web Marketing