Marma coraz bliżej ekstraligi

W niedzielę odbyło się zaległe Marmy z Lotosem Wybrzeże Gdańsk. Rzeszowianie pokonali rywala 68-22. Awans do upragnionej ekstraligi jest na wyciągnięcie ręki.

Faworytem meczu bez wątpienia byli gospodarze. Na stadion przyszło ponad 6 tys. kibiców, aby dopingować swoich ulubieńców. Żużlowcy nie zawiedli swoich fanów i odnieśli przekonujące i efektowne zwycięstwo. Były zawodnik Marmy, obecnie reprezentujący Lotos Dawid Stachyra w pomeczowej wypowiedzi przyznał, że spodziewał się takiego bortu sprawy. – Jechaliśmy bez podstawowych zawodników (Gafurowa i Jonasona). Kilku juniorów nie poradziło sobie na trudnym rzeszowskim torze. Sam miałem ogromne problemy z prowadzeniem swojej maszyny – podsumował wytęp swój i drużyny Stachyra. Maciej Kuciapa nie krył po meczu radości. – Zostały jeszcze tylko dwa spotkania i jeśli nie stanie się nic złego do Rzeszowa ponownie zawita speedway na najwyższym poziomie. Spokojnie powalczymy w tych dwóch spotkaniach i jestem przekonany, że cel osiągniemy./AB/