Przekroczyć granicę, by zrozumieć
- Szczegóły
- Opublikowano: wtorek, 09, listopad 2010 14:13
- Katarzyna Wnuk
Niepełnosprawni są wśród nas - i nie jest to odkrycie. Czasem jednak ma się wrażenie, że ich niepełnosprawność polega na ich niewidzialności. Zdrowy człowiek, który nie wie jak reagować i się zachowywać, najczęściej stawia na obojętność. Udawanie, że problemu nie ma, nie stanowi jednak o jego faktycznym stanie. Może uspokoić sumienie ale nie przyniesie rozwiązania.
Kazirodztwo: o tym się nie mówi
- Szczegóły
- Opublikowano: wtorek, 09, listopad 2010 10:19
- Super User
Oddać siebie to znaczy oddać wszystko. Na zatracenie. Na wieczną hańbę. Na potępienie. Oddać siebie to znaczy przyzwyczaić się do krzywdy na tyle, by już na nią nie reagować, by się poddać.
Klub Samobójców
- Szczegóły
- Opublikowano: środa, 20, październik 2010 08:26
- Gabriela Krochmal
W Polsce na każde sto tysięcy ludzi samobójstwo popełnia 15 z nich. Częściej są to mężczyźni, którzy wybierają skok z dużej wysokości, bądź rzucenie się pod koła pędzącego pojazdu.
„Życie jest tylko przechodnim półcieniem,
Nędznym aktorem, który swoją rolę
Przez parę godzin wygrawszy na scenie
W nicość przepada – powieścią idioty,
Głośną, wrzaskliwą, a nic nieznaczącą”
W. Szekspir
Kiedyś, będąc jeszcze skłóconą z całym światem nastolatką, bardzo często myślałam o samobójstwie. O tym, czy boli, dlaczego ludzie decydują się na skrócenie swojego życia i o tym, co taka śmierć manifestuje. Coraz więcej i częściej słyszy się o samobójstwach młodych ludzi, którzy obrażeni na wszystkich, godzinami obmyślają najlepsze sposoby na zemstę za niezrozumienie. Piszą pożegnalne listy, wyrzucając z siebie złość oraz samotność. Czy tylko dlatego, że są źli, głupi i stwarzają niepotrzebne problemy?
Makabreska pod Kościolem
- Szczegóły
- Opublikowano: środa, 20, październik 2010 08:36
- Małgorzata Dolińska
W minionym tygodniu pod Kościołem Chrystusa króla w Rzeszowie można było oglądać wystawę „Wybierz życie”- sprzeciw w sprawie aborcji.
Po co i dla kogo rozstawiono te plakaty? Nie wiem, z pewnością utrudniały dojście w niedzielę do kościoła od ul. Dojazd Staroniwa. Czy wzbudzały zainteresowanie? Nie zauważyłam nic szczególnego, czasem ktoś na nie spojrzał i poszedł dalej.Czy to dobry pomysł na jakikolwiek sprzeciw? Informację? Uważam, że nie. Bo właściwie co ma na celu taka wystawa? Ale po kolei.
W salonie i w łóżku
- Szczegóły
- Opublikowano: czwartek, 14, październik 2010 07:46
- Gabriela Krochmal
Szukałam dla siebie jakiegoś konstruktywnego zajęcia, które z jednej strony pozwoliłoby mi na chwilę relaksu przy kawie, a z drugiej poczucie, że jednak czasu tego nie zmarnowałam. I tak mój wybór nie okazał się może szczególnie interesujący, za to na pewno pouczający...